Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna www.machsom.fora.pl
Rozwoj duchowy / Nowa Era
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZA TUNELEM

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Wolne dyskusje (LDiOOBE)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:48, 23 Mar 2012    Temat postu: ZA TUNELEM

OK Wesoly


Moja pewnośc i brak strachu w tunelu przełożył się automatycznie na długośc podróży i długośc trwania wizyty poza tunelem...


Ja dalej nie wiem jak się nazywa i kim jest ta postac, co mnie przeprawia przez tunel...ale wiem, że poczucie humoru ma duże Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:33, 23 Mar 2012    Temat postu:

Moja wizyta była długa...zadomowiłem się TAM trochę...kilka zaskakujących zwrotów akcji było...byłem z różnymi istotami...ale oczywiście za mną w ukryciu "przewodnik" był obecny...


Czy pamiętasz "centrum sterowania" o którym kiedyś pisałem ?

Teraz poznałem 2 facetów, pracujących tam...i tak rozpoczyna się moja wizyta za tunelem Idea


Jak myślisz, co robie na początku... ?



Mówię do nich...krzyczę...

"Mam jak zawsze mało czasu....powiedzcie natychmiast co ja tu robię, w jakim celu się tu znalazłem, co to za miejsce itd....."



I co ?

I Nic


Patrzą się na mnie jak na wariata...


Tak się wściekłem za brak reakcji..., że pełen gniewu z pragnieniem zrobienia krzywdy ruszyłem w stronę gościa, który przy "komputerze ???" siedział...


Ten facet wstał...zaczął iśc do jakiegoś pomieszczenia, a ja za nim, z zamiarem ataku (desperacja)


On mówi do mnie, coś że zwariowałem i wyciąga jakąś dziwną rzecz i celuje we mnie....


Mówię do niego...."I CO ZABIJESZ MNIE, A MOŻE DO PIEKŁA Twisted Evil
? (desperacja moja całkowita)

Miałem wszystko gdzieś, chciałem pozna odpowiedzi tylko...


Gościu powiedział, że jestem wariat i wyłączył mnie z tej przestrzeni, znalazłem się w innej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darekdb dnia Pią 18:51, 23 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:09, 23 Mar 2012    Temat postu:

..opowiadaj dalej....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:20, 23 Mar 2012    Temat postu:

Nie możliwe...jestem w bardzo zaludnionym miejscu...jest to pod ziemią...są tu jakieś karczmy, bary, targ, jest sporo ludzi iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

nie uwierzysz.............istoty nie ludzkie, wyższe od nas, dużo lepiej zbudowane......

miały twarz diabła, ale bez rogów, i były to istoty bardzo sympatyczne i dobre....


Chciałem "do piekła" to mnie przełączyli i myśleli, że się przestraszę... Rolling Eyes
jak "diabły" zobaczę...


Ale nic z tego, od początku się nie bałem, mało tego uściskałem jednego, zrobiło się sympatycznie, ale dał mi do zrozumienia żebym nie przesadzał...


Mój "opiekun chyba" zabrał mnie z tego miejsca


Znalazłem się na otwartych przestrzeniach
Wesoly


W miejscu w którym byłem (w tym samym mieście co centrum sterowania)

byłem z jakąś ładną dziewczyną, nie znam, ale jakaś więź nas łączyła...spędziliśmy trochę czasu razem...coś się stało ona zaczęła znikać... a ja jej obiecałem że ją odszukam
Shocked



Potem znowu znalazłem się w wielkich korytarzach "centrum sterowania"
Bardzo dużo ludzi tam było...


Byli tam ci dwaj panowie, których na początku spotkałem po tunelu....


Chodziłem bez celu po korytarzu, inni widzieli moją wściekłośc na brak wiedzy....


Powiedziałem tym panom co o nich myśle...

że są okropni, że tyle cierpienia powodują, cała winę za ten nasz świat materialny na nich zrzuciłem.............


Ja nie muszę ci mówic, że w świecie duchowym tak paskudnego miejsca jak materia naszego świata już niema Wesoly

Tam nie ma chorób Wesoly

Nikt fizycznie nie pracuje Wesoly

Nie ma pieniędzy Wesoly

Jest ogromna szczerośc i naturalnośc i otwartośc u mieszkańców tej krainy....


Ale nie u tych tajemniczych panów pełniących jakieś funkcje w tym centrum....



Po moich żalach...twarz jednego z panów zrobiła się smutna...


Powiedziałem, w jakiś sposób że na mnie już czas....

ale miałem tyle energii, że powoli rozpływał się ten stan...


i wróciłem do ciała Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:34, 23 Mar 2012    Temat postu:

Z jednej strony cieszę się, że trafiając do tunelu ktoś mnie trzyma i prowadzi, że nie jestem sam...
Przeprawa przez tunel jest przyjemniejsza teraz Wesoly


Ale jest tyle pytań....

Co to za miejsca, rzeczywistości....gdzie one są, jaką funkcje pełnią...
Co to za istoty, które tam mieszkają...
Centrum sterowania... (moja prywatna nazwa na pomieszczenie z wysoką technologią)...

Może złe pytania zadaje, może moje pytania dla nich są bez sensu...

Ci z centrum - po co te tajemnice...


Pozdrawiam Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darekdb dnia Pią 19:58, 23 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:06, 23 Mar 2012    Temat postu:

..dla kogos, kto sie zajmuje duchowym rozwojem, np. tak jak ja, sa to bardzo wartosciowe relacje / informacje..

..ale pytania, ktore postawiles, sa Twoimi pytaniami... mysle, ze jedynie Ty sam mozesz na nie odpowiedziec...

...nie mniej jednak osoby trzecie moga Tobie cos podpowiedziec, a Ty jak chcesz, to z tych podpowiedzi mozesz skorzystac...


...dla mnie jest ewidentnym, ze do szukania na nie odpowiedzi niezbednym jest zaglebiac sie w Kabale i inne zrodla wiedzy, ktore znajdziesz na tym forum i przede wszystkim obserwowac wlasne odczucia podczas zajmowania sie nimi. Pojmowanie intelektualne to jedna sprawa, a obserwowanie wlasnych odczuc podczas studiow to cos zupelnie innego - ale mysle, ze wiesz o co chodzi...

jak chcesz, to sprobuje wspolnie z Toba cos zrobic... moje doswiadczanie odbywa sie troche inaczej (generalnie poprzez skojarzeniowe ciagi - o tym tez juz wiesz) i mysle, ze obaj mozemy sie niezle uzupelniac...


Cyt.: "mało tego uściskałem jednego, zrobiło się sympatycznie, ale dał mi do zrozumienia żebym nie przesadzał..."

..mogl bys cos wiecej do tego zdarzenia napisac?

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:49, 23 Mar 2012    Temat postu:

Wszystko opisałem już........po moim wybuchu agresji.........i po wspomnieniu o piekle.......wysłali mnie w miejsce gdzie po raz pierwszy mogłem poznac oprucz ludzkich istot istoty inaczej wyglądające........


Świadomośc początkująca podróże astralne mogłaby się przestraszyc...


Ale ja zostawiłem wygląd ich.......i okazało się, że są bardzo sympatyczni i krzywdy nie robią.....

Faktycznie przytuliłem jednego, ale on jak wiele osób tam nie ma ochoty zajmowac się takimi ZIELONYMI przypadkowymi istotami jak ja...


To był test.....czy przestraszę się i wrócę do ciała fizycznego....
Czy zalicze i wróce do centrum........


Bardzo miło wspominam wizytę w tym podziemnym miejscu, bardzo zaludnionym, wiejskim, pozbawionym wysokiej technologi....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:53, 23 Mar 2012    Temat postu:

Ale tam w centrum to nie jest tak, że jestem w obcym przypadkowym środowisku.....

Ja cały czas mam wewnętrzną pewnośc, że doskonale wszystko znam....tylko nie pamiętam.... Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:02, 24 Mar 2012    Temat postu:

Cyt.: "Wszystko opisałem już........po moim wybuchu agresji.........i po wspomnieniu o piekle"

..teraz juz jasne.... dal Ci do zrozumienia zebys nie przesadzal z tymi wybuchami agresji, o ktorych pisales wczesniej...

Cyt.: "mało tego uściskałem jednego, zrobiło się sympatycznie"

...ja zrozumialem, ze dal Ci do zrozumienia zebys nie przesadzal z tymi usciskami, bo sie robi zbyt sympatycznie... Wesoly

------

Cyt.: "Ja cały czas mam wewnętrzną pewnośc, że doskonale wszystko znam....tylko nie pamiętam..."

...i to jest moim zdaniem bardzo wazny punkt....

...moje badania / doswiadczenia wskazuja na to, ze dusza do momentu, gdy nie musi juz inkarnowac (sama nabiera tej swiadomosci jeszcze podczas wcielenia, ktore podczas trwania zaczyna okazywac sie dla niej ostatnim) ma do czynienia ze stanami, ktore my okreslamy jako przeszlosc... kazdy powrot do swiata dusz po skonczonej inkarnacji i wszystko, co sie wtedy dzieje jest zwiazane z doswiadczeniami duszy nazbieranymi podczas inkarnacji, czyli z naszego punktu widzenia ze zdarzeniami, ktore juz sie odbyly... i nawet jesli w przestrzeni doboru zycia wybiegaja troche w przyszlosc, to jest tez tylko iluzja, gdyz tak naprawde dla nas uzaleznionych od liniowosci i czasu przychodza one do sytuacji wlasnie trwajacej niejako z przeszlosci do samych siebie w terazniejszosci... niejako z dwoch stanow przeszlego i terazniejszego spotykaja sie w terazniejszosci - stad zjawiska deja'vu...

...i stad kazda istota, ktora jeszcze inkarnuje nie moze przezyc poza tu i teraz nic nowego... wszystko to sa tylko wspomnienia... i jesli nie zneutralizuje podczas wcielenia, czyli zycia tu i teraz potrzeby powracania do przeszlosci, czyli jesli nie "sprowadzi swojego duchowego zycia" do obecnego wcielenia, bedzie musiala ponownie inkarnowac....

...ciezko to jest opisac w paru zdaniach, ale mam nadzieje, ze choc troche jestem zrozumialy Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:55, 24 Mar 2012    Temat postu:

Ale ja nie rozumiem jednego...

Skoro są poziomy rzeczywistości "lekka, czysta materia", gdzie dusze w takich dobrych stosunkach żyją ze sobą, nie martwią się takimi rzeczami jak choroby, praca, itd.

Tylko robią to czego pragną, rozwijają swoją twórczośc....
Jest wesoło i cudownie....i miło....i pięknie....


To jak mógł powstac taki okropny, ciężki świat jak ten....pełen chorób, cierpienia i nienawiści.........ten świat jest to całkowite przeciwieństwo świata dusz.......czyli piekło......kto to stworzył ? kto i w jakim celu dusze trzyma w tym świecie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:47, 24 Mar 2012    Temat postu:

Cyt.: "To jak mógł powstac taki okropny, ciężki świat jak ten....pełen chorób, cierpienia i nienawiści...."

...wlasnie o to chodzi, ze Twoje okreslenia "okropny, ciężki świat.... pełen chorób, cierpienia i nienawiści" sa wynikiem Twoich odczuc, Twoich doswiadczen i dlatego tylko Ty sam mozesz znalesc na nie odpowiedzi... jest Ci dane doswiadczanie rzeczywistosci po obu stronach progu i to Ty musisz dojsc do tego; w jaki celu to sie dzieje.... jak narazie z zachowan istot bioracych udzial w tym "projekcie" panuje rozczarowanie twoimi zachowaniami - przynajmniej ja to tak z Twoich relacji odbieram...

...oczywiscie, ze poprzez pewne duchowe doswiadczenia jestem w stanie wspolodczuwac z Toba i robie to, ...i w wielu przypadkach wiem, odczuwam, co chcesz przekazac... ale tego nie da sie wykorzystac, jesli Ty rowniez nie bedziesz wspolodczuwal, nie bedziesz sie ze mna zestrajal... wiele mozemy wspolnie osiagnac, ale do tego tanga tez trzeba dwojga....

...poprzez Kabale, LBL jak rowniez jakze czesto brana niepowaznie Magie bez problemu mozna nauczyc sie sposobow, jak i gdzie szukac odpowiedzi....

...dla dusz ten swiat jest jedynie poligonem. nasze cale zycie, ktore konczy sie smiercia, dla duszy jest jedynie epizodem, lekcja... a wraz z odlaczeniem od ciala zaczyna sie dopiero analiza i duchowa nauka... takze te wszystkie cierpienia sa jedynie narzedziem... duchowym narzedziem dla zrozumienia, czego ta dusza tak wlasciwie nie chce i czego nie powinna chciec dla innych dusz... gdyz w sumie podzial osobowosci na dusze jest tez iluzja... i jesli inna dusza cierpi, to ta ktora to cierpienie obserwuje musi przypomniec sobie o tym, ze tak naprawde to i ona cierpi, gdyz jest tylko jedna dusza... te cierpienia sa tak naprawde iluzja dla celow dydaktycznych dusz... wszyscy jestesmy Stworca i gdy wszyscy wyciagniemy niezbedne nauki, cierpienie stanie sie bezuzyteczne i zginie naturalna smiercia...

...zeby to pojmowac trzeba naprawde wyrwac sie troche z ram materialnej rzeczywistosci, co jest mozliwe, i o czym chetnie bym tu z innymi wymienial doswiadczenia...

..takie jest moje stanowisko... i gotowosc.... Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:23, 24 Mar 2012    Temat postu:

Kwestię podróży przez tunel i coraz lepsze dostrajanie się z przestrzenią (inne częstotliwości) po za ciałem...pokonywanie barier strachu i niepewności...

Nad tym pracuje ja....i nad tym ze mną pracuje ta tajemnicza przybierająca dowolną formę postać, która jest przy mnie, i mnie prowadzi poza ciałem...


Jedyne co mi okazała...to ogromny śmiech i żart...

Nigdy nie powiedziała mi, że jest rozczarowana jakimś moim zachowaniem...

A miejsca do których mnie zabiera niekoniecznie muszą być inną rzeczywistością................ale symulacją..................


Zanim Monroe, czy Sugier spotkali prawdziwe duusze świadome swojej śmierci, to także przechodzili szkołę ze swoimi opiekunami, żeby potem wytrzymać i unieść sytuacje związaną z takim spotkaniem............



Duszę po śmierci fizycznej często tworzą własne prywatne sfery przejściowe, gdzie powoli z własnym tempem dostosowują się do nowej sytuacji......żyją jeszcze jakby nie byli do końca świadomi własnej śmierci......


Ja jeszcze nie spotkałem takiej duszy, to znaczy, że jestem zabierany prawdopodobnie do moich dawnych prywatnych sfer przejściowych....
To by tłumaczyło tą pewność, że je znam, ale nie pamiętam.....


Zobaczymy co będzie dalej



ps. nieźle mi pojechałeś Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darekdb dnia Sob 11:28, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:36, 24 Mar 2012    Temat postu:

Ty patrząc przez filtr religi i uprzedzeń mówisz o rozczarowaniach....

W świecie gdzie religia nie istnieje i zakłamanie, może jest po prostu dostrajanie się do najwyższego stanu, który każdy chce osiągnąc...

Jedni szybciej inni wolniej....ale wszyscy do celu....z pragnieniem własnym i pomocą z wyższego poziomu... Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darekdb dnia Sob 11:37, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:48, 24 Mar 2012    Temat postu:

Tyle lat mineło od kąd w zwykłych snach zaczęły pojawiac się rzeczy, które miały na celu wybudzic mnie ze snu...cały czas z zewnątrz przychodzi do mnie pomoc...

Wszystko co poznałem....czyli tunel. świadome śnienie, dostrajanie się do innych częstotliwości.....to wszystko odbyło się dzięki pomocy z góry....


Ale nigdy nie zdarzyło się, żeby Ci co mi pomagają od lat powiedzieli, kiedyś, że są zawiedzeni, czy źle się zachowuje czy robię coś złego....NIGDY Wesoly


A ty masz niesamowitą tendencję do oceniania innych, stworzyłeś jedną drogę....i jeżeli ktoś inny idzie obok, to już jest zły, niedobry i fantazjuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:10, 24 Mar 2012    Temat postu:

Wesoly

....religie?
....ocenianie?

....fantazjowanie???



...jest duzo do napisania... musze dzis juz niestety konczyc i dopiero jutro wieczorem, albo w poniedzialek znow sie odezwe - wiesz, moje w pewnym sensie przymusowe weekendowe milczenie Wesoly

....czujesz sie osobiscie przeze mnie atakowany...
...juz raz to probowalem wyjasnic, ale zrobie to jeszcze raz, bo tak nie jest...

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Wolne dyskusje (LDiOOBE) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin