|
www.machsom.fora.pl Rozwoj duchowy / Nowa Era
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekdb
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:04, 27 Kwi 2012 Temat postu: TUNEL...? |
|
|
Tyle razy tam przechodziłem, że muszę na nowo zdefiniowac coś co wydawało się by tunelem...
Na początku człowiekowi wydaje się, że przechodzi przez tunel...
Ale jest trochę inaczej....
Oczywiście, żeby tam trafic trzeba uwolnic się od ciała fizycznego i wszystkich sennych ciał i iluzji....przechodzimy przez bańkę i wtedy jest nieziemska lekkośc....wiemy już, że wyszliśmy ze snu, jesteśmy w innym stanie istnienia....
Trafiamy do "tunelu" - to jest pole "energii" i to pole nas zmienia...
...zmienia nasze wibracje....dostajemy "strzały energii" w okolice serca...
...jak wytrwamy i nie wrócimy do ciała materialnego to dopasujemy się energetycznie do rzeczywistości, która istnieje na innym poziomie wibracji...
Wtedy znikają różnicę pomiędzy polem, a nami i objawia się nam inna rzeczywistośc....czysta....inny rodzaj materii....
Dziś trafiłem nie wiem gdzie...ale dwie osoby się mną zajęły...
Było to w jakimś mieszkaniu....
Omawialiśmy kwestie czasu.....Oni mówili, że u nich nie ma czegoś takiego jak wczoraj lub jutro....
Ja się pytam, przecież ja mogę wam powiedziec co robiłem wczoraj....
A Osoba mówi do mnie, że u nich nie ma takiego pojęcia,
Tak samo jak pytam się o jutro....
Nie ma czegoś takiego u nich jak jutro
Tylko jest TERAZ....
Po tej krótkiej rozmowie wróciłem do ciała....
Dziwne jest dla osoby (mnie) coś takiego, że gdzieś nie istnieje jutro lub wczoraj....
My na ziemi cały czas i wszędzie słyszymy wczoraj, kiedyś lub jutro....
A tam NIE....
GG pytałeś o to, czy kojarze tam gdzie trafiam, że to z przeszlości obrazy....?
Ja wielokrotnie ci pisałem, że podczas snów świadomych trafiam do miejsc, które podświadomie znam, chociaż nie pamiętam dlaczego...
Ale poza "Tunelem" po dopasowaniu się do innego miejsca nie sennego....spotykam świadome istoty....które żyją Teraz...i wskazują mi to co mogą w danej chwili...
....a raczej to co ja jestem w stanie usłyszec w danym momencie mojego rozwoju....
Kiedy przechodzisz przez tunel, to już jesteś dopasowany do innego miejsca które faktycznie istnieje....tam już nie ma sfer sennych....
We śnie świadomym czujesz się zamglony....
Poza tunelem wiesz że żyjesz...cudowne uczucie trzeźwości i czystości...
I jescze jedno, to pole mnie dopasowuje i mnie zmienia...ja tylko obserwuje wibracje....i mam nadzieje, że Przyroda wie co robi i że będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darekdb dnia Pią 18:07, 27 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekdb
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:12, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
To nie jest tak, że ja odprawiam jakieś czary i coś robie....
wchodze w pole i za chwilę albo pasuje do innej rzeczywistości albo wracam do ciała odczuwając potężne przyjemne wibracje....
Chodzi mi o to, że ja w żaden sposób nie steruje tym procesem...
Proces mnie zmienia i dopasowuje.....nie mam pojęcia czy jakieś istoty za tym stoją...czy może automatycznie to działa w przyrodzie na zasadzie barier, które same z siebie naprawiają niższe dusze i umieszczają je wyżej....
Nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|