|
www.machsom.fora.pl Rozwoj duchowy / Nowa Era
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekdb
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:32, 20 Cze 2012 Temat postu: DOBRO CZY ZŁO |
|
|
WITAM
PRZYWYKŁO SIĘ MÓWIC W "WIELU KRĘGACH", ŻE ZŁO JEST TU NA ZIEMI A DALEJ TO JUŻ TYLKO DOBRO, ŚWIATŁO I MIŁOŚC...
JAK UWAŻACIE, CZY NA WYŻSZYM POZIOMIE OD NASZEGO ZŁO, WŁADZA, PRAGNIENIE ROBIENIA SOBIE DOBRZE KOSZTEM INNYCH NIE ISTNIEJE ?
ZBIERAM TYLKO OPINIE
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:00, 21 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
...to wcale nie jest tak latwo okreslic...
...jesli ktos zyje w przekonaniu podzialu swiatow na materialny i duchowy(e), to mozna by wyciagnac wniosek, ze byc moze rowniez istnieje, ale powiazanie nie jest tak bezposrednie jak podczas wcielenia... mozna to wywnioskowac np. z relacji LBL, gdzie dusze podczas smierci "wyzwalaja" sie ze zla swiata materii...
...jesli jednak ktos otrzymal swiadomosc o iluzji takiego podzialu, czyli doswiadcza coraz bardziej zdecydowanie duchowosci podczas wcielenia, to kwestia ta wyglada juz zupelnie inaczej... smierc zaczyna nabierac zupelnie innego znaczenia... wtedy i zlo jest tu na ziemi i duchowosc jest rowniez tu na ziemi i coraz bardziej manifestuje sie ona dla takiej osoby w tej materialnej rzeczywistosci... takze z takiej pozycji Twoje okreslenie "dalej" nabiera rowniez zupelnie innego znaczenia... i sam podzial na dobro i zlo kieruje sie tez juz innymi kryteriami oceny... wtedy juz "robienie sobie dobrze kosztem innych" staje sie bardziej rownoczesne dla stanow, ktore okresliles jako "tu na ziemi" i "dalej"... te dwa stany zaczynaja sie niejako na siebie nakladac... liniowosc czasu zaczyna zatracac swoja bezwzglednosc...
Pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekdb
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:04, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Chodziło mi trochę o coś innego...
Wspaniałą rzeczą jest, kiedy ciało zasypia, swoją świadomością wypłynąć z niego...
Jest wiele częstotliwości/rzeczywistości do których się można dopasować w "tunelu"...
Ale pytanie jest o nadzorców, o to co utrzymuje ten system i świadomości w nim...
Wiele osób, które mają zdolność komunikacji z innymi istotami/inteligencją...mówi, że coś takiego jak tu na ziemi jest obce dla natury Stwórcy...
...to oddzielenie tu na ziemi to sztuczny twór stworzony dla prywatnych celów pewnych istot...nie ma nic wspólnego z naturą wszechświata czy ze Stwórcą...bo doprowadził do złego...
Ja uważam, że ten system prędzej czy później się rozsypie, a dusze poznają prawdę o swoim pochodzeniu i o tym co im zabrano...i jak przez manipulacje przez tysiąclecia je wykorzystywano...
Nie ma takiej opcji, nikt mi nie wmówi, że ja dałem zgodę na materialne życie, które w porównaniu do istnienia świadomości w polach energii jest koszmarem i wiecznym cierpieniem
Ale wiem, że ty uważasz inaczej, już pisałeś o tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:39, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
cyt.: "Ale wiem, że ty uważasz inaczej, już pisałeś o tym"
...wyznam teraz oficjalnie (smieje sie z samego siebie za ten zwrot), ze wynioslem kolejna wielka nauke z naszych wspolnych wymian zdan... to dotyczy wszystkich moich rozmowcow... a mianowicie;
naprawde mniej zaczynam dbac o to, czy mam racje, czy nie... czy chce przeforsowac moje zdanie, czy nie, na korzysc tego, ze obserwuje; jakie odczucia / uczucia wywoluja we mnie Wasze zdania... rozwijam w sobie taka szczegolna forme mojej rozmowy z Bogiem i Wasze wypowiedzi naprawde bardzo w tym pomagaja... w zasadzie zadna z nich nie przechodzi w tym moim rozwojowym procesie bez echa...
...poprostu; czytam Wasze wypowiedzi albo fragmentami, albo w calosci, zamykam oczy i obserwuje, co sie dzieje w moim umysle... a dzieja sie rzeczy rewelacyjne...
...to wszystko zawdzieczam Wam i bardzo wszystkim za to dziekuje...
...tak samo dzieje sie z Twoimi wypowiedziami... pomagaja mi one osiagac wielka glebie transu i ogladac w umysle rzeczy po prostu rewelacyjne... a to, co pisze w nawiazaniu do nich jest jedynie wynikiem takiego transu, to znaczy moim przekladem z tego mojego jezyka rozmowy z Bogiem na jezyk naszego forum... to, co Ty sobie z moja wypowiedzia zrobisz, to jest wylacznie Twoja sprawa... ode mnie masz gwarancje, ze zwracam sie do Ciebie zawsze szczerze i w zgodzie z moim sumieniem, i napewno w nawiazaniu do Twojego sposobu pracy jaki przedstawiasz w Twoich wypowiedziach (mam jak zwykle na mysli duchowy rozwoj)...
...mysle, ze wystarczy tych wylewnosci, ale to musialo poprostu nastapic...
Pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|