|
www.machsom.fora.pl Rozwoj duchowy / Nowa Era
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:14, 03 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Erfoni,
...to jest naprawde super wypowiedz... moj umysl w polaczeniu z moim odczuwaniem "przerabiaja" ja bardzo intensywnie...
...pierwsza reakcja byla bardzo silna i zwiazana z relacja Darka, dlatego pozwolilem sobie zacytowac Twoj fragment w nawiazaniu do tamtej tematyki... zreszta te tematy sa ze soba polaczone... byc moze narazie tylko ja "widze" te polaczenia, ale one sa i na pewno bede sie staral, jak tylko potrafie Wam je pokazac... dlatego prosze nie dopatrywac sie manipulacji wypowiedziami...
Pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:41, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Cyt. Efroni: "Co to znaczy że żyjemy w świecie działań ?
Co to znaczy że zostaliśmy uczynieni na obraz i podobieństwo Boże ?
Czy w tym świecie działań jesteśmy " jak On jest " "na obraz i podobieństwo Boże" ?
Jak w świecie działań wyrazić to podobieństwo ?
Jak w świecie działań wyrazić wiarę , nadzieję , miłość , dobroć , miłosierdzie ?"
...ja ze swojej strony "przejde" z tymi pytaniami do tego tematu... sa to - tak mi sie przynajmniej wydaje - pytania retoryczne, zadane przez Efroni w celu zainicjowania ukierunkowanych na te, poruszone w nich kwestie, rozmyslan, a byc moze nie tylko rozmyslan... byc moze jest juz mozliwe podzielic sie konkretnymi doswiadczeniami majacymi istotny wplyw na rozwoj tego, co mozna okreslic w ludzkiej mowie "rozumieniem swiata dzialan" i wyrazania w nim "podobienstwa do Boga (Stworcy)"...
...generalnie - w krolestwie materii - jestesmy w stanie uznac za "dzialanie" czynnosc fizyczna... ale jak sobie poradzic z pewnymi innymi formami dzialania w tymze swiecie materialnym, ktore z czynnosciami fizycznymi nie maja nic, wzglednie niewiele wspolnego? ...hmm, znowu sie lapie na tym, ze zadaje pytania, ale Efroni "podkrecil" mnie (w pozytywnym znaczeniu), i naprawde chcialbym o tym - na tyle, na ile sie da - wyczeprujaco podyskutowac...
...mysle, ze zanim zaczne cokolwiek dalej pisac, musze wlasnie wyczerpujaco wyjasnic pewna rzecz, ktora jest - ze sie tak wyraze - strasznie poteznym faktorem, ktory uniemozliwia nam jakakolwiek mozliwosc dyskusji, ze juz o jakichkolwiek probach pojednawczych nie wspomne... chodzi oczywiscie o temat; "mam racje" ...chce zaproponowac wszystkim, nie tylko Efroni, taka rzecz; sprobujmy poprostu pisac o tym, co nam nasze wnetrze podpowiada w odniesieniu do wypowiedzi partnera(ow) w dyskusji, starajac sie wlasnie pomijac kwestie racji... kiedy pojawi sie to subiektywne odczucie, odczekajmy poprostu, az odpusci (byc moze nawet do paru dni), a potem starajmy sie dalej, jak najbardziej obiektywnie kontynuowac dana wymiane... byc moze, kiedy wytworzy sie taki dluzszy dyskusyjny ciag, skladajajcy sie z tego, co mi moje wnetrze (na ile sie da - obiektywnie) podpowiada w odniesieniu do ostatniej wzglednie paru wczesniejszych wypowiedzi partnera(ow), zaczniemy widziec w naszych rozmowach taki szczegolny fenomen, ktory mozna okreslic jako; tak naprawde to nie ja tylko jakas Wyzsza Forma ma w tym wszystkim racje... jest to ciezko tak w paru zdaniach opisac, ale msle, ze wiecie, o co mi chodzi... mysle, ze warto sprobowac...
...ciekaw jestem Waszych opinii co do mojej propozycji...
...na razie tyle... pozdrowionka
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:08, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Chcial bym w tym miejscu powolac sie na ten artykul:
http://www.machsom.fora.pl/medycyna,79/szyszynka-tunele-rzeczywistosci-i-2012,523.html#2071
...a dokladniej na ten jego krociutki fragment:
"Wiesz, że ze wszystkich docierających do Twojego umysłu bodźców Twoja świadomość zdaje sobie sprawę z 0,0097% to cholernie mało. Taka jest nasza codzienna percepcja..."
...i chyba juz sie domyslacie, dlaczego to robie, i dlaczego w tym temacie...
...otoz do tej - musze uzyc tego slowa - relacji pomiedzy tym, co jest mi wiadome jako "ja", a tym, co jest z mojego punktu widzenia Stworca, odnosi sie ta procentualna wartosc...
...dokladnie; ja stanowie 0,0097% Calosci, z ktorej na obecna chwile mojego pojmowania "Reszta", czyli 99,9913% to Stworca... inaczej mowiac To, co na "zewnatrz" mnie...
...oczywiscie, ze w efekcie koncowym Stworca to cale 100,00%, ale po to, abym ja mogl "samodzielnie" Go odkrywac i sie Nim stawac, czyli "samodzielnie" sie przekonac, ze tak naprawde On to jest cale 100,00%, odlaczyl od Siebie ten malutki fragmencik i dal mi Go we "wladanie"...
...takie jest na obecna chwile moje pojmowanie i plynace z niego przekonanie... i oczywiscie uwazam, ze ta zaleznosc generalnie dotyczy kazdego z nas... czyli z mojego punktu widzenia wszystko, ale to wszystko, co mnie otacza, lacznie z Wami i Waszymi wypowiedziami jest Stworca - i stad; "istniejemy tylko ja i Stworca"
...ciekaw jestem Waszego zdania, Waszego rozumienia tej kwestii...
Pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekdb
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:26, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darekdb dnia Pon 19:07, 01 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:43, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
...znowu nie zdarzylem z odpowiedzia
...ok, ale wczesniej przeczytalem Darku Twoja wypowiedz i co nieco z niej pamietam...
...odniose sie do tych procentow... oczywiscie, ze ja niczego nie obliczalem... wychodze z zalozenia, ze autorka tego artykulu powolala sie na jakies naukowe badania... zreszta dla mnie nie jest istotna dokladna cyfra - w mojej poprzedniej wypowiedzi chodzi o cos zupelnie innego...
...waznym jest, jak bardzo malo z tego, co sie wokol nas dzieje ogarniamy nasza swiadomoscia... i to jest wlasnie decydujace.... to, co nia ogarniamy jest we wladaniu naszej iluzji "wolnej woli", a ta pozostala przeogromna reszta W TYM SAMYM CZASIE jest we wladaniu wszystkich innych Istot, ktorych my w tym danym momencie nie widzimy, nie odczuwamy, nie zdajemy sobie sprawy z ich obecnosci ...a one w tym czasie niejako "za naszymi plecami" wykonuja cala swoja duchowa prace zwiazana z nasza istota w odniesieniu do naszego otoczenia i to wlasnie rownolegle do naszego wcielonego zycia tu w swiecie materii... jesli zostanie przez nas przekroczona pewna granica, czyli "rozgryziona" pewna iluzja podzialu, wtedy wszystko zaczyna wygladac inaczej... ale....... -byc moze sie myle
-------
...jesli chodzi o Stworce, to rowniez nie o jakiegos wielebnego, jakiego znasz z religii i na jakiego sie powolujesz... mowa jest o SILE, ...o SILE, ktora jest zarazem JEDNOSCIA WSZYSTKIEGO, bedac jednoczesnie KAZDA WYDZIELONA FORMA OD CALOSCI... gdyz to wydzielenie / oddzielenie jest jedynie iluzja... ONA jest i mna i Toba i kazda inna istota, jaka napotykasz na swojej drodze i jaka Ci sie wydaje miec swoja wlasna osobowosc, jak rowniez kazda o ktorej ja wspomnialem powyzej... oczywiscie z naszego punktu widzenia (z dolu) one maja ta swoja osobowosc, ale ta ich osobowosc jest w efekcie koncowym, tak z reszta jak i nasza, iluzja... jest forma manifestacji TEJ SILY wobec nas... z reszta swiaty tez sa iluzja, sa czyms "tymczasowym" ...takze nasze "wyjscia poza...." -sa tez w zasadzie iluzja...
to po co w ogole zyc? - mozna by bylo spytac ...mysle, ze wszystko to, sens tego, mozna by bylo jakos w oparciu o dzisiejsza wiedze i nasze indywidualne doswiadczenia wspolnie ogarnac i cos wspolnie z tym zrobic... ale czy jestesmy na to gotowi? - tego sam nie wiem... wiem natomiast, i to musze podkreslic BARDZO ZDECYDOWANIE, ze ja poznaje sens mojego wcielonego zycia i zycia w ogole... i naprawde szczerze kazdemu zycze tego samego...
...nie jestem Ci oczywiscie w stanie niczego udowodnic i szczerze mowiac nawet nie zamierzam... poprostu moj duchowy rozwoj i moje zwiazane z nim przezycia upowazniaja mnie do napisania tego... a robie to, jak zawsze podkreslam, szczerze i w zgodzie z moim sumieniem...
Pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 1:48, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Efroni napisał:
Cytat: | Trzaeba zlożyć ofiarę czystą , z serca i powolac w sobie Mojżesza i Besalela i zbudować Arkę a nie szukać |
A kto to jest ....Besalel?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 1:53, 24 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:48, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Efroni, z tego posta: http://www.machsom.fora.pl/ksiega-psalmow,89/psalm-119,644-30.html#2623 , ten fragment: "móglbym ale wiem ze swego doswiadczenia ze moje slowo nie sprawi że zaczniesz dzialać w kierunku swietości" przyprowadzil mnie dla odmiany to tego tematu...
...absolutnie nie jest moim zamiarem naklaniac Cie do zmiany Twojego stanowiska... chcial bym jednak, przy Twojej zgodzie i pomocy, zbadac zrodlo takich Twoich odczuc...
-------
cyt.Twoj: "tylko na słowa Wielkiego Autorytetu ludzie ( i czlowiek) odpowiedzą "usłyszymy-wykonamy" ale tu nie ma autorytetów (tu ani Słowa Boga ani Bóg nie jest autorytetem) dlatego nikt nie słucha (słuchanie to nie czytanie , to wykonanie , (dzialanie) ) i nikt nie wykonuje . Egocentryk sam dla siebie jest jedynie wielkim autorytetem"
w odpowiedzi posluze sie moimi dawniejszymi wypowiedziami, z tym, ze "skieruje" je w Twoja strone... i tak;
http://www.machsom.fora.pl/wolne-dyskusje-kabala,9/gg-jestem-tylko-ja-i-stworca,337.html#832 :
...istniejemy tylko ja i Stworca - jest to stan pojmowania, w ktorym rozrozniam siebie jako twor - zyczenie otrzymywac, ...i Stworce, czyli wszystko, co jest poza mna, czyli co jest poza moim zyczeniem otrzymywac...
...istnieje tylko Efroni i Stworca - Efroni, jako zyczenie otrzymywac i Stworca, czyli wszystko, co jest poza...
...gg jest tylko soba (jako oddzielna istota, odczuwajaca siebie) jedynie z wlasnego punktu widzenia, jako zyczenie otrzymywac na tle Calosci, ktorej elementem skladowym jest rowniez Efroni, a ktora jest Stworca, czyli Wszystkim Innym poza jego (gg) zyczeniem otrzymywac...
...teraz napisze to samo (co wyzej) tylko zamienie Efroni z gg... indywidualnosc jest to iluzja moja, Twoja i kazdego innego na tle calosci, czyli Stworcy... (oczywiscie moj wniosek, o ktorym informuje, a nie do ktorego chcial bym przekonac)
...jest to stan wyjsciowy zarowno dla Efroni jak i gg do tego, aby zaczac isc droga naprawy...
...kiedy obaj "wyjza" swym dodatkowym zmyslem niejako poza iluzje materii, to zauwaza, ze sa stany jednakowe dla obu - podobienstwo duchowe... jesli to "zaskocza" i beda obaj nad tym duchowym podobienstwem pracowac, to zaczna powracac do zrodla - zaczna sie jednoczyc, gdyz na drodze powrotnej osobowosci zaczynaja sie na siebie z powrotem "nakladac", tak, jak "oddzielaja" sie od siebie podczas zejscia do swiata materii... cuda zaczna byc ich udzialem...
...kiedy obaj to przezyja, kiedy duchowe podobienstwo stanie sie doswiadczeniem ich obu, (...) wtedy zaczna rozumiec na podstawie swoich przezyc, ze tak naprawde sa jednoscia, ze pewne (duchowo podobne) przezycia jednego i drugiego sa jednym i tym samym przezyciem... dopiero od wtedy podzial na Efroni i gg zaczyna byc dla obu jasny jako iluzja...(...)
...w tej (powyzszej) wypowiedzi chcial bym zwrocic Twoja uwage na to, ze jestes dla mnie "fragmentem" tego Wielkiego Autorytetu...
http://www.machsom.fora.pl/wolne-dyskusje-kabala,9/cytaty-slawnych-nauczycieli-ludu-izraela,277.html#618 :
(...) ...moge traktowac slowa Efroni jako slowa Efroni...
...moge rowniez traktowac slowa Efroni jako Slowa Stworcy wypowiedziane ustami Efroni...
...wedlug mnie ani jedno, ani drugie nie jest zle... jedyna roznica w odbieraniu Rzeczywistosci zalezy od warunkow i od poziomu duchowego rozwoju osoby, ktora te slowa (Slowa) interpretuje... i jak to robi... -od tego, na ile owladnieta jest iluzja o odrebnosci w stosunku do doswiadczen o jednosci nas wszystkich... (...)
...w uzupelnieniu do tej mojej wypowiedzi moge Cie zapewnic, ze na chwile obecna mojego duchowego rozwoju traktuje Twoje slowa w calosci jako przejaw Wielkiego Autorytetu wobec mojej istoty... tak, jak sam powiedziales: "Obserwój więc świat wokół i naturę bo to też wskazówki i pouczenia Boże ."
-------
cyt.: "móglbym ale wiem ze swego doswiadczenia ze moje slowo nie sprawi że zaczniesz dzialać w kierunku swietości"
..."swietosc" tak samo, jak "dobro" jest ocena subiektywna... i dlatego wlasnie moja prosba o wspolne zbadanie, skad sie u Ciebie takie przekonanie zrodzilo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|