|
www.machsom.fora.pl Rozwoj duchowy / Nowa Era
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adm
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:41, 13 Lis 2021 Temat postu: Realnosc fizycznego reala |
|
|
Realnosc fizycznego reala
Witam
...chcialbym podejsc do tego tematu z roznych powodow... jednym z nich jest to, ze widac w wypowiedziach podzial na real i duchowosc... zapraszam Was do wspolnej rozkminki: jak to jest z ta realnoscia naszego fizycznego swiata, -naszego reala? ...przepuscmy ta kwestie przez "sito wiedzy"
...wiemy z fizyki, ze materia jest niczym innym, jak zageszczona energia... w mysl fizykow teoretycznych, gdy zaczniemy doglebnie rozdrabniac materie, to sie okazuje, ze na koncu nie ma nic...
...co zrobic z tym, chyba juz moge tak okreslc, faktem?
...wiemy tez, ze materialny real jest najbardziej realny dla nas ludzi, a dokladniej dla naszych fizycznych cial, -a jeszcze dokladniej dla zmyslow naszych fizycznych cial... wiemy, ze istnieje bariera, ktora okresla sie bariera normalnosci... w tej normalnosci wszyscy doznajemy podobnie i nikt nie podwaza tych doznan... wiadomo: widzimy stol, mozemy go dotknac itd...
Ale jest garstka ludzi, ktorzy widza wiecej... -tymi samymi zmyslami... normalne spoleczenstwo wyizolowalo ich, okreslilo ich chorymi, nazywajac nawet ich chorobe...
...co zrobic z tym faktem?
...pewnie mozna by tak wyliczac dalej...
...no i wlasnie moja propozycja do rozmowy jest taka: co zrobic z tymi faktami? ...jesli ktos poczul sie zagadniety tym tematem, -jesli uwaza, ze ma cos do powiedzenia to serdecznie zapraszam do wypowiedzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gg
Dołączył: 09 Cze 2016
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:09, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
...w mysl tego, co napisalem wyzej chcialbym spytac sie Ciebie Gosciu, na ile Twoj prog normalnosci pozwolilby Tobie na przyjecie takiej informacji? ...jakbys tego kogos, takiego Twojego informanta potraktowal?
...ciekawi mnie tez Twoje wyobrazenie zaswiatow... jak wyobrazasz sobie bycie kogos wcielonego tam?
...nie traktuj mojego pytania jako ataku... nie znam Ciebie ani Twoich granic akceptacji, dlatego pytam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gg
Dołączył: 09 Cze 2016
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:25, 14 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Dagobet...
...co to jest wiara? ...co to znaczy: "odbywac sie na wiare"?
...co to jest real? ...co to znaczy :"odbywac sie na real"?
...i Ciebie rowniez prosze, abys nie odbieral moich pytan jako ataku na Ciebie, a wylacznie jako zaproszenie do interesujacej rozmowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:01, 14 Lis 2021 Temat postu: Re: Realnosc fizycznego reala |
|
|
gg napisał: | Realnosc fizycznego reala
Witam
...chcialbym podejsc do tego tematu z roznych powodow... jednym z nich jest to, ze widac w wypowiedziach podzial na real i duchowosc... zapraszam Was do wspolnej rozkminki: jak to jest z ta realnoscia naszego fizycznego swiata, -naszego reala? ...przepuscmy ta kwestie przez "sito wiedzy"
...wiemy z fizyki, ze materia jest niczym innym, jak zageszczona energia... w mysl fizykow teoretycznych, gdy zaczniemy doglebnie rozdrabniac materie, to sie okazuje, ze na koncu nie ma nic...
...co zrobic z tym, chyba juz moge tak okreslc, faktem?
...wiemy tez, ze materialny real jest najbardziej realny dla nas ludzi, a dokladniej dla naszych fizycznych cial, -a jeszcze dokladniej dla zmyslow naszych fizycznych cial... wiemy, ze istnieje bariera, ktora okresla sie bariera normalnosci... w tej normalnosci wszyscy doznajemy podobnie i nikt nie podwaza tych doznan... wiadomo: widzimy stol, mozemy go dotknac itd...
Ale jest garstka ludzi, ktorzy widza wiecej... -tymi samymi zmyslami... normalne spoleczenstwo wyizolowalo ich, okreslilo ich chorymi, nazywajac nawet ich chorobe...
...co zrobic z tym faktem?
...pewnie mozna by tak wyliczac dalej...
...no i wlasnie moja propozycja do rozmowy jest taka: co zrobic z tymi faktami? ...jesli ktos poczul sie zagadniety tym tematem, -jesli uwaza, ze ma cos do powiedzenia to serdecznie zapraszam do wypowiedzi... |
...mysle, ze powinnismy do naszej rozkminki dolozyc jeszcze teorie pierwotnego wybuchu...
...jesli jest ona prawdziwa, to co bylo przed nim?
gg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dagobet
Gość
|
Wysłany: Pon 21:02, 15 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Ja tak łatwo się nie obrażam. Każdy ma prawo myśleć po swojemu.
Światy duchowe?? ....JP II też wrzucał karteczki do "duchowego muru Salomona" I co? choroba nie ustała... Było coraz gorzej..Real to pokazał.
Biedni Żydzi, też wrzucają karteczki z prośbami raz w roku, dla swojego cadyka... I z roku na rok są dalej biedni.. Tak właśnie wygląda real...
Tak wygląda wiara i pobożne życzenia. Jest ta wątpliwość, że zawsze to można sobie tłumaczyć, na swój sposób.
Nie jest to takie proste jak opisuje kabała. Która pozwoliła przeżyć średniowiecznym Żydom... A czemu nie pozwoliła przeżyć Żydom w obozach koncentracyjnych???????????????????. Gdzie modlitwy, prośby, karteczki ??????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:36, 15 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Dagobet...
...ale fizyczny real jest skonczony, -materia nie jest wieczna... nasze fizyczne ciala umieraja... chyba raczej nie uciekniemy od smierci... czy chorzy, czy zdrowi, czy bogaci, czy biedni... wszyscy kiedys tam umrzemy...
...no a z drugiej strony jestesmy podobno niesmiertelni...
...jak to ze soba polaczyc? ...o co tu wlasciwie chodzi?
gg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:48, 17 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Dagobet...
...zadam Tobie jeszcze jedno pytanie:
...czy wierzysz w swoja niesmiertelnosc?
...szczerze mowiac wiem, ze nie otrzymam odpowiedzi, no ale uwazam, ze powinno byc zadane ...moze odpowiesz sam sobie, a to juz duzo...
...serdecznie pozdrawiam, gg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dagobet
Gość
|
Wysłany: Sob 19:01, 20 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Dagobet...
...zadam Tobie jeszcze jedno pytanie:
...czy wierzysz w swoja niesmiertelnosc?
...szczerze mowiac wiem, ze nie otrzymam odpowiedzi, no ale uwazam, ze powinno byc zadane ...moze odpowiesz sam sobie, a to juz duzo...
...serdecznie pozdrawiam, gg |
Myślę, że też masz dużo wątpliwości i wszystko Ci się wymyka. Niby wszystko wiesz....a nic nie wiesz.
Szukasz wsparcia i nowego punktu zaczepienia. Nie przejmuj się... tak samo ma wielu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:50, 21 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Dagobet napisał: | Myślę, że też masz dużo wątpliwości i wszystko Ci się wymyka. Niby wszystko wiesz....a nic nie wiesz.
Szukasz wsparcia i nowego punktu zaczepienia. Nie przejmuj się... tak samo ma wielu. |
...masz racje... w Twojej rzeczywistosci wlasnie tak jest... -takie jest moje miejsce w niej... -takiego przeslania ode mnie (od tego co wyobrazasz sobie jako mnie) oczekujesz i takie do Ciebie dociera...
...zadaj sobie prosze trud, zeby napisac w kilku slowach skad to wiesz?
...napisz tez prosze do czego w tej wypowiedzi nawiazujesz?
gg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:00, 21 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Obserwuję to forum już od jakiegoś czasu i również uważam, że chcesz na nim zaistnieć jako osoba wszystkowiedząca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gg
Dołączył: 09 Cze 2016
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:21, 21 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Obserwuję to forum już od jakiegoś czasu i również uważam, że chcesz na nim zaistnieć jako osoba wszystkowiedząca. |
...ho ho, ale jazda
...rozumie Gosciu (nie wiem czy jestes kobieta czy mezczyzna), ze Twoje slowa dotycza mnie...
Dagobet napisał: | Myślę, że też masz dużo wątpliwości i wszystko Ci się wymyka. Niby wszystko wiesz....a nic nie wiesz.
Szukasz wsparcia i nowego punktu zaczepienia. Nie przejmuj się... tak samo ma wielu. |
Dagobet, Gosciu, dziekuje wam, ze zwrociliscie sie do mnie w te slowa... moje podziekowanie jest naprawde szczere...
...odnosnie Wszystkowiedzenia chcialbym was poprosic, abysce zapoznali sie z Watkiem "nie konczace sie zjawisko" w bloku "Wolne dyskusje (Nowa Era)"... tam staralem sie wyjasnic cel i sens takiego mojego postepowania...
Tutaj jest link:
http://www.machsom.fora.pl/wolne-dyskusje-nowaera,93/nie-konczace-sie-zjawisko,740.html
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gg
Dołączył: 09 Cze 2016
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:01, 21 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Dagobet napisał: | Myślę, że też masz dużo wątpliwości i wszystko Ci się wymyka. Niby wszystko wiesz....a nic nie wiesz.
Szukasz wsparcia i nowego punktu zaczepienia. Nie przejmuj się... tak samo ma wielu. |
...to nicniewiedzenie to jest najbardziej blogoslawiony stan, jaki sie moze ludzkiej swiadomosci przydarzyc... chcialbym w nim rzeczywiscie trwac, ale moja koncentracja na czystej obserwacji jest jeszcze niewystarczajaca...
...to wszyskowiedzenie, o ktorym wspominacie, a ja dodam jeszcze robienie wokol siebie halasu, -zwracanie za wszelka cene na siebie uwagi, jest wynikiem strachu, od ktorego nie jestem absolutnie wolny...
...odnosnie osobistej pracy ze strachem nie jestem gotow pisac tutaj na otwartym forum... jesli macie ochote takie samobadania prowadzic to zapraszam do rejestracji... wtedy mozemy sie tym zajac w bloku zamknietym...
...tutaj jedynie moge wspomniec, ze strach jest przeciwienstwem milosci... -wynika on z niewiedzy, -z braku kontroli...
Milosc Stworcy jest nieskonczona... wiedza kojarzy sie z czyms skonczonym... -jakims zamknietym etapem, -jakas majaca swoj poczatek i koniec sekwencja, ktora mozna w jakis sposob operowac... czyli pragnienie wiedzy zaprzecza niejako nieskonczonosci, czyli Milosci naszego Stworcy... stad jedynie niewiedza (prosze nie mylic ze swiadomoscia) jest droga do osiagniecia milosci nieskonczonej...
...starczy tego filozofowania i "mania ostatniego slowa"
...serdecznie wszystkich pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:07, 11 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
O jakim Ty Stwórcy mówisz??
Innego Stwórcę mieli Indianie, Hindusi, Chińczycy, czy Aborygeni w Australii.
Akurat w Świecie Zachodu, Stwórca" został przyniesiony na "papieskich mieczach" Mówiono, że to ten jedyny i kochający. A krew lała się całymi potokami. A wyzysk był wszechobecny...
Dlatego mamy teraz, przyśpieszony ateizm. To ludzie ludziom zgotowali ten los. Dla zysku i posłuszeństwa. Straszono piekłem !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:56, 12 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
...mowie o tym Jedynym... -czy to indianie, czy hindusi, czy hinczycy, czy aborygeni, czy ludzie zachodu, wszyscy sa w polu tego Jedynego...
...dal On nam wszystkim wolna wole... i nie odbiera jej nam... mimo, ze wielu z nas, wlasnie w wyniku wolnej woli, "nosi Go na mieczach"...
...dociera On do nas rowniez inna, subtelniejsza droga... moze wlasnie ci inni, nie zachodni, wybrali ta inna droge...
...my, ludzie zachodu, tez mozemy wybierac... mysle, ze i Ty dobrze o tym wiesz... i jak widac, przynajmniej wobec nas tutaj na forum wybrales "droge miecza"...
...sprobuj chociaz pomyslec o tej innej, subtelniejszej formie... i byc moze, z tej juz innej perspetywy, cos nam tutaj napisac...
...serdecznie pozdrawiam, gg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
Gość
|
Wysłany: Czw 17:02, 16 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | ...mowie o tym Jedynym... -czy to indianie, czy hindusi, czy hinczycy, czy aborygeni, czy ludzie zachodu, wszyscy sa w polu tego Jedynego...
...dal On nam wszystkim wolna wole... i nie odbiera jej nam... mimo, ze wielu z nas, wlasnie w wyniku wolnej woli, "nosi Go na mieczach"...
...dociera On do nas rowniez inna, subtelniejsza droga... moze wlasnie ci inni, nie zachodni, wybrali ta inna droge...
...my, ludzie zachodu, tez mozemy wybierac... mysle, ze i Ty dobrze o tym wiesz... i jak widac, przynajmniej wobec nas tutaj na forum wybrales "droge miecza"...
...sprobuj chociaz pomyslec o tej innej, subtelniejszej formie... i byc moze, z tej juz innej perspetywy, cos nam tutaj napisac...
...serdecznie pozdrawiam, gg |
A skąd wiesz, że jest ten jedyny? Widziałeś Go? rozmawiałeś z nim?
Bardziej wygląda mi to na fiksację Twoją, pewną książką, napisaną przez ludzi dla ludzi. W celu podporządkowania ich i wyzyskiwania ich.
Przynoszenia kaście kapłanów-pasożytów-darmowej strawy, dla dobrego i lekkiego życia. W zamian za odpuszczenie "grzechów" i zniknięcia groźby, wiecznych" mąk piekielnych"
Ten biznes kręci się do dzisiaj.
Przez wieki straszono mściwym i zazdrosnym Bogiem. Według Ciebie jedynym, bo wszystko przeczytałeś w książce.
Nie dziwię się, bo przez tysiąclecia urabiano w ten sposób ludzi, do posłuszeństwa i niewolnictwa.
Dla pewnej grupy to bardzo dobry biznes. Spokojne życie bez trosk i wyrzeczeń. Splendor i poważanie maluczkich.
Bogowie indiańscy przynajmniej tak nie postępowali. To natura była Bogiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|