 Wysłany: Wto 19:15, 27 Lip 2021 Temat postu: |
|||||
Powiem szczerze, nie znalem tej sekwencji. Tak spontanicznie, samo przyszło mi do głowy. Może nie tak całkiem spontanicznie, bo podświadomie czujemy co jest dobre a co złe. Co jest dobre, żeby normalnie spokojnie żyć. Myślę, że większość ludzi w tym i Jan, czują tak samo. Nie trzeba tu być wielkim prorokiem czy ewangelistą. Wydaje mi się,że tak to mamy to zakodowane. Niestety poprzez wrodzoną inteligencję, niektórzy ludzie mają wypaczone skłonności zwierzęcego dominowania nad stadem. Jawi się to chorymi ambicjami i walką o władzę. Im wyższy status tym bardziej się to zakorzenia. To mamy niestety sfiksowane. To jest najważniejszy problem ludzkości. Dotyczy to większości. Nie oparł się również temu wielki "mędzrzec" Salomon. Podobno był religijny. A skończył jak większość. |
|||||
| Wysłany: Wto 16:22, 27 Lip 2021 Temat postu: |
|||
...a ta sekwencje Dagobet, odczuwam jako najpiekniejsza z Twoich wypowiedzi... ...wedlug Jana Jezus rzekl do Nikodema: "Wiatr wieje gdzie chce i slyszysz jego glos, ale nie wiesz, skad przychodzi i dokad idzie. tak jest z kazdym, kto narodzil sie z Ducha"... ...tak mi sie powiazalo; powiew natury i ten Wiatr z nauki Jezusa... ...serdecznie pozdrawiam gg  |
|||
| Wysłany: Wto 16:04, 27 Lip 2021 Temat postu: |
|||
...nie chodzi mi o Twoja religie - Twoja sprawa
...chcialem z Toba porozmawiac, jak pewne informacje wplywaja wlasnie na nasze odczucia... ale ja z kolei mam odczucie, ze tej rozmowy rowniez chcesz uniknac... no coz - Twoja wola... szanuje ja i akceptuje... gg |
|||
| Wysłany: Wto 15:55, 27 Lip 2021 Temat postu: |
|||
...ja mysle, ze ten ped swiata jak najbardziej jest zalezny od odczuc ludzi, nie tylko filozofow... ped swiata jest wypadkowa ludzkich postepowan kierowanych odczuciami... ...czy ocena ludzi, czy sa dobrzy, czy nie, nie jest wynikiem odczucia? uwazam, ze cala wspomniana przez Ciebie etyka rodzi i umacnia sie na fundamencie ludzkich odczuc... ...takze odczucia chyba jednak daja wiele i wiele moga zmienic... gg |
|||
| Wysłany: Pon 19:56, 26 Lip 2021 Temat postu: |
|
| Filozofia-to odczucia filozofa. Wiele to nie daje i nie zmienia. Świat pędzi swoim życiem. Najważniejsze, żeby być etycznym i nie szkodzić bliźniemu.
Pozwolić mu wykorzystać wolną wolę. Ludzie mają być dobrzy ! Co do pytania o żydowskość religijną Jezusa. To raczej pytanie do mnie, jaką ewentualnie wyznaje religię. A tego chciałbym uniknąć. Tą całą etykę czujemy od zawsze, jako powiew natury. |
|
| Wysłany: Pon 17:30, 26 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||||||
...napisz prosze, jakbys odnalazl sie w sytuacji, gdyby sie okazalo, ze Jezus rzeczywiscie nie byl zydem? -ze byl np. Edomita ...nie chodzi mi o zmiane biegu i narracji NT, ale o Twoje osobiste odczucia... jakby ten "fakt" wplynal na Ciebie, na Twoje zycie? gg |
|||||||
| Wysłany: Pon 17:23, 26 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||
...oczywiscie, ze trzeba dazyc do prawdy... to dazenie do prawdy to jest taki kolejny uniwersalny wzor, do ktorego kazdy podklada swoje dane... dlatego tez jest tyle prawd, ilu szukajacych - zgadzam sie z Toba... ...mysle, ze podobnie jest z rzeczywistoscia - kazdy ma swoja... jak sie dobrze zastanowic, to tak naprawde jest jedna rzeczywistosc, a mianowicie ta tego, kto jej doswiadcza... sklada sie na nia wszystko to, co na zewnatrz z tym co wewnatrz... a ze wszyscy inni ludzie sa z punktu widzenia tego badajacego na zewnatrz, dlatego sa oni jedynie skladowa tego, co zewnetrzne . dlatego mowa o jednej rzczywistosci... ...no i wlasnie jedynie w tej swojej, jedynej rzczywistosci moge byc szczesliwy, albo i nie... pytaniem moze sie stac; na ile mam wplyw na to czy wlasnie bede szczesliwy, czy nie... ...a dalej moge sprecyzowac, czy pokierowac to pytanie, a mianowicie: co mam robic, by byc szczesliwym... ...tak sobie troche pofilozofowalem
gg |
|||
| Wysłany: Śro 19:42, 21 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||||||||
W jakiej rzeczywistości mam być szczęśliwy? Ile jest tych rzeczywistości? Ja myślałem, że jest tylko prawda do której trzeba dążyć. Wiem, że każdy ma swoją, pasującą mu prawdę. |
|||||||||
| Wysłany: Śro 0:33, 07 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||||||
...mysle Dagobet, ze wiesz o tym, ze sami kreujemy swoje srodowisko... -otaczajacy nas swiat... a on potem wplywa na nasze postrzeganie tej otaczajacej nas naszej wlasnej rzeczywistosci... tworzy sie takie bledne kolo, z ktorego bardzo trudno sie wyzwolic... ...ja absolutnie nie neguje Twojej rzeczywistosci... wydaje mi sie, ze umie ja nawet szanowac... najwyrazniej taki spiskowy swiat jest potrzebny Wyzszemu Porzadkowi, dlatego wlasnie sie w taki, i jemu podobne sposoby, manifestuje... ...korzystajac z mozliwosci chcialem napomknac, ze mozna inaczej... mozna sie zajac zawartymi, w tym przypadku w NT, przekazami... w naukach Jezusa zawarte sa przekazy... i szczerze mowiac, przynajmniej dla mnie, nie ma zadnego znaczenia, czy byl On zydem, czy nie... -czerwony, czy jeszcze jakis inny... ...to nie ma zadnego wplywu na zawarte w jego naukach przekazy... ...mam nadzieje, ze jestes szczesliwy w Twojej rzeczywistosci... zycze Ci tego... ...serdecznie pozdrawiam gg |
|||||||
| Wysłany: Pon 16:50, 05 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||
...co by sie wedlug Ciebie stalo, gdyby okazalo sie, ze Jezus nie byl zydem? gg |
|||
| Wysłany: Pon 16:47, 05 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||||
...pewnie nie dowiemy sie o Twoim zrodle... to jest jak najbardziej w porzadku... ale w zwiazku z tym ciezko jest sie odniesc do Twojego wywodu - bo takim on chyba jest... taki subiektywny fakt
...pozatym narodowosc okresla pochodzenie fizycznych, -cielesnych rodzicow... -chyba
gg |
|||||
| Wysłany: Nie 20:25, 04 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||
...mysle, ze w zwiazku z powyzszym zaczyna nabierac sensu, a moze nawet staje sie niezbedne podanie zrodla informacji o inkarnacji Jezusa... gg |
|||
| Wysłany: Nie 19:30, 04 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||||
Jeżeli Jezus był reinkarnacją Ezawa to musiałbyć Edomitą z Seir=czerwony. Syn Izaaka Ezaw był protoplastą Edomu. Syn Jakova, Juda to żyd. Juda=Żyd Żydzi są od Judy. Dlatego Jezus jest Edomitą. Dlatego na Rzym mówi się Edom,, jakbyś nie wiedział. |
|||||
| Wysłany: Nie 18:19, 04 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||
...moglbys to prosze bardziej rozwinac? gg |
|||
| Wysłany: Nie 15:55, 04 Lip 2021 Temat postu: Re: Jezus - inkarnacja Ezawa |
|||||
Ta informacja wiele zmienia. Znaczyłoby to, że Jezus nie był Żydem. A to zmieniłoby cały bieg i narrację NT. |
|||||