Autor Wiadomość
gg
PostWysłany: Wto 13:07, 25 Lip 2017    Temat postu:

gg napisał:
Gość napisał:
Widzisz oni mają bardzo dobre metody perswazji, żeby skutecznie ograniczyć ci wolną wolę. Przecież 99% ludzkości to posłuszne barany obdarte ze wszystkiego. Pójdą posłusznie na rzeź jak im każą. Tak się działo od tysiącleci. Jezus tego nie zmienił, a nawet po swej śmierci jeszcze bardziej ich utrwalił w ich przekonaniach. A co jest najgorsze to "oni wielcy" sami uwierzyli, że reszta 99%-ej populacji ludzkiej to zwykłe barany. Wibracje paru ludzi tego nie są w stanie zmienić. Tak było jest i będzie.

...chcialbym Cie poprosic o napisanie; na ile kierowalo Toba serce, a na ile glowa, ego, gdy pisales zacytowane slowa?

...chcialbym ale poprosic Cie o jak najbardziej szczera odpowiedz... daj sobie nawet troche czasu zanim odpowiesz... -przemysl sobie... a potem odpowiedz...

...i wiedz przy tym, ze nie chodzi mi wcale o czepianie sie Ciebie, -o jakies podstepy czy cokolwiek w tym rodzaju... chodzi o jak najbardziej obiektywna samoocene - jesli w ogole mozna takiego okreslenia uzyc...

...mysle, ze czujesz o co Cie prosze... i fajnie by bylo gdybys nabral na tyle odwagi, aby nam o tym napisac...

http://www.machsom.fora.pl/rozmowy,144/swiadomosc-wolnej-woli,1253.html#9305

...ten wpis pasuje rowniez do tego watka...

...chcac faktycznie poprzez odczuwanie zrozumiec jak odczuwa, -jak interpretuje sie wibracje, warto by bylo wypowiedziec sie do tego zagadnienia... zrozumienie jedynie dla siebie jest wielkim postepem... chcac jednak wielokrotnie wmocnic i utrwalic efekt, warto by publicznie opisac cale swoje doswiadczenie...

...serdecznie pozdrawiam Wesoly
Gość
PostWysłany: Czw 23:32, 29 Cze 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Czy na wolną wole nie ma wpływ wiele czynników? Czy rzeczywiście możemy mówić o wolnej woli? Czy wolnej woli nie kreuje sytuacja w jakiej się znajdujemy-na przykład, śmierć lub życie. Środowisko w jakim się znajdujemy? Nie mówię już o pewnych stanach fizycznych zachodzących we wszechświecie oraz procesach energetycznochemicznych w mózgu. Stan podświadomości-sny. To wszystko wspomaga także proces podejmowanych decyzji. Większość decyzji podejmowane jest nieświadomie, których po jakimś czasie po prostu się żałuje, jako chybione, złe, szkodliwe. Chciałoby się cofnąć czas. Nie jest to takie proste. Biblia to spłyciła do minimum. Rzeczywistość jest inna, nie taka spłycona i prosta jak się opisuje. Miliardy ludzi zmieniłoby swoje decyzje. Może wolną wolę trzeba by było zdefiniować od nowa. Jako trafna i nietrafną. Podejmowaną pod przymusem albo w czasie wielkiej szczęśliwości. A jaką wolę mają niewolnicy? Jak wszystko muszą robić na rozkaz.

...poprosilem Cie w innym watku abys wyjasnil nam jak mozna podejmowac decyzje nieswiadomie? ...mysle, ze wiesz co napisales... wyjasnienie to rowniez tutaj moze nas posunac o wiele dalej w naszych badaniach...

...takze ponawiam prosbe; wyjasnij nam prosze?

gg
Gość
PostWysłany: Czw 23:26, 29 Cze 2017    Temat postu:

...czy odczuwanie wibracji mozna porownac do slyszenia Boga? hmm, moze uda sie nam to wspolnie sprawdzic?

gg napisał:
Gosc napisał:
W jaki sposób odczuwa się wibracje? Co się wtedy dzieje? Skąd pewność, że to te właściwe wibracje.

...wyobraz sobie, ze sie oparzyles o goraca kuchenke... doswiadczyles bolu... przy zalozeniu, ze oparzyles sie pierwszy raz w zyciu, cale to doswiadczenie jest dla Ciebie czyms nowym... nieswiadomie wysylasz w eter silne wibracje tego calego zdarzenia / doswiadczenia...

...kiedy w jakis innych okolicznosciach znajdziesz sie w poblizu jakiejs innej goracej kuchenki, powroci do Ciebie Twoje doswiadczenie i ponownie jej nie dotkniesz... masz calkowita pewnosc dlaczego tego nie zrobisz...

...nastepny etap tej rozkminki; wcale nie musze sie oparzyc, zeby wiedziec, ze dotkniecie rozgrzanej kuchenki mocno i dlugo boli... skad bierze sie ta wiedza? ...czyzby morficzny rezonans? ...u ludzi??
Gość
PostWysłany: Czw 16:48, 29 Cze 2017    Temat postu:

...wracam do watka "Jak odczuwa sie wibracje", aby zrobic pewne wyjasnienie - robilem je juz wczesniej w innych miejscach forum, ale powtorze je jeszcze raz: ...moje wypowiedzi, ktore nawiazuja do Waszych, wygladaja byc moze jak pouczenia... -prosze tego tak nie odbierac... sa one wynikiem pewnych moich wewnetrznych procesow, ktore manifestuja sie wlasnie takim a nie innym potokiem slow...

...fajnie by bylo, abysmy kontynuowali wymiane (rozmowe)... to jest wlasnie wglebianie sie w wibracje... wypowiedzi sa manifestacja odczuc... nasze wcielone istoty poprzez swoje fizyczne ciala dzialaja jak anteny i detektory wyzszych przekazow... manifestacja w formie wypowiedzi jest doslownie audycja odbierana przez nasz odbiornik... a kazdy z nas jest szczegolnym i niepowtarzalnym odbiornikiem, dlatego nikt za nas nie jest w stanie zamanifestowac odbieranej audycji... sa to niepowtarzalne przekazy...

gg
Gość
PostWysłany: Śro 19:11, 28 Cze 2017    Temat postu:

Czy na wolną wole nie ma wpływ wiele czynników? Czy rzeczywiście możemy mówić o wolnej woli? Czy wolnej woli nie kreuje sytuacja w jakiej się znajdujemy-na przykład, śmierć lub życie. Środowisko w jakim się znajdujemy? Nie mówię już o pewnych stanach fizycznych zachodzących we wszechświecie oraz procesach energetycznochemicznych w mózgu. Stan podświadomości-sny. To wszystko wspomaga także proces podejmowanych decyzji. Większość decyzji podejmowane jest nieświadomie, których po jakimś czasie po prostu się żałuje, jako chybione, złe, szkodliwe. Chciałoby się cofnąć czas. Nie jest to takie proste. Biblia to spłyciła do minimum. Rzeczywistość jest inna, nie taka spłycona i prosta jak się opisuje. Miliardy ludzi zmieniłoby swoje decyzje. Może wolną wolę trzeba by było zdefiniować od nowa. Jako trafna i nietrafną. Podejmowaną pod przymusem albo w czasie wielkiej szczęśliwości. A jaką wolę mają niewolnicy? Jak wszystko muszą robić na rozkaz.
Gość
PostWysłany: Śro 17:07, 28 Cze 2017    Temat postu:

gg napisał:
...gdzies ten moj Przewodnik naprowadza mnie uparcie na forum i podkreca do podejmowania prob, choc moje nizsze ja chcialo sie od tych rozmow juz wielokrotnie odciac...

...oczywiscie w zadnym wypadku nie oznacza to, ze podchodze do moich wypowiedzi w jakis olewczy sposob - absolutnie nie! Wesoly

...w "moim swiecie wibracji" manifestujacym sie rozumieniem "umacnianie ostatniego wcielenia" zasadniczo nie ma juz miejsca na takie zachowania... jesli juz sie decyduje zrobic tutaj cokolwiek, jest to oparte na celu wznoszenia i scalania - nie odwrotnie... a forum to, ten nasz wspolny wirtualny maly swiat, w odroznieniu od zycia, ze sie tak wyraze na zewnatrz, jest wspanialym miejscem do takich praktyk...

...poprzez aktywnosc tutaj mozna sobie w pozytywnym sensie "naladowac akumulatory" co moze sie nawet przejawic nieoczekiwanymi pozytywnymi przejawami w sytuacjach tego wlasnie zewnetrznego swiata... ale oczywiscie moze byc rowniez odwrotnie - jak bedzie; wybor nalezy do kazdego z nas z osobna... Wesoly

...serdeczne pozdro Wesoly
gg
PostWysłany: Wto 21:03, 27 Cze 2017    Temat postu:

Gosc napisał:
W jaki sposób odczuwa się wibracje? Co się wtedy dzieje? Skąd pewność, że to te właściwe wibracje.

...wyobraz sobie, ze sie oparzyles o goraca kuchenke... doswiadczyles bolu... przy zalozeniu, ze oparzyles sie pierwszy raz w zyciu, cale to doswiadczenie jest dla Ciebie czyms nowym... nieswiadomie wysylasz w eter silne wibracje tego calego zdarzenia / doswiadczenia...

...kiedy w jakis innych okolicznosciach znajdziesz sie w poblizu jakiejs innej goracej kuchenki, powroci do Ciebie Twoje doswiadczenie i ponownie jej nie dotkniesz... masz calkowita pewnosc dlaczego tego nie zrobisz...

...mysle, ze to wyjasnienie jest na wstepie wystarczajace...

Gosc napisał:
Czy wibracje to duch? życie duchowe?

...mysle, ze aby znalesc odpowiedz musielibysmy bardziej zaglebic sie w temat... gdzies ten moj Przewodnik naprowadza mnie uparcie na forum i podkreca do podejmowania prob, choc moje nizsze ja chcialo sie od tych rozmow juz wielokrotnie odciac...

...tak wiec probuje......... Wesoly

...pozdroweczka Wesoly
gg
PostWysłany: Wto 20:40, 27 Cze 2017    Temat postu: W jaki sposób odczuwa się wibracje?

Witam Wesoly

gg napisał:
Gosc napisał:
W jaki sposób odczuwa się wibracje? Co się wtedy dzieje? Skąd pewność, że to te właściwe wibracje. Czy wibracje to duch? życie duchowe?

...wyobraz sobie radio... wlaczasz, ustawiasz stacje no i gra... odbierasz muze i jest ok...

...jesli chcesz dociec dlaczego gra? -no to wtedy szukasz, -dociekasz... i czego sie dowiadujesz? -pewnie tego, ze fale o czestotliwosciach slyczalnych sa nalozone na nieslyszalne... nieslyszalne niosa te slyszalne...

-------

...budzisz sie rano, wstajesz i zaczynasz zyc... odbierasz real, uznajesz go za rzeczywistosc i jestes w nim...

...kiedy zaczynasz dociekac, byc moze dowiesz sie, ze materia to wibrujaca energia zmodulowana tak, ze zmysly odbieraja te wibracje jako materie...

...energia, -wibracja, mozna powiedziec, ze to duchowosc ...modulacja to skondensowana mysl duchowych istot... "produkt" koncowy; materia...

-------

...to takie moje odniesienie w baaardzo wielkim skrocie...


...pomyslalem sobie, ze warto zajac sie tym tematem bardziej doglebnie... wyodrebnilem go dlatego z innego watka, aby w nim nie zaginal...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group