www.machsom.fora.pl

klocek · Gość

terciu miła, dlatego czeka się na Mesjasza, żeby rozwiązał ten palący problem. Żadne książki, nauki tego nie rozwiążą. Tak prosto na logikę, książki są od dawna o problem wręcz narasta. To jedynie zmieni Mesjasz, jego charyzmatyczna postać. A wtedy terciu wszyscy pojedziemy tym samym pociągiem. Wiem, że ten temat dla Was jest niezrozumiały, dlatego, że nieciekawy, jakiś taki daleki nie dotyczący Was. Was tak samo dotyczy jak i cały pozostały świat. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo.

Dlatego nie będę już wracał do tego tematu, bo jeszcze nie dojrzał.

Też pozdrawiam.

klocek · Gość

Napiszę jeszcze miłej terc sprostowaniei. Nieprzypadkowo litera B jest w tym miejscu w którym mnie "prześladuje" Jest jak zwykle na pierwszym miejscu.
Bo czyta się od prawej do lewej. Jeszcze parę słów o tych nieszczęsnych pasażerach. Otoż Aszlag z synem jedzie tym samym pociągiem. tak jak każdy inny rabin kabalista. Laitman jedzie innym pociągiem luksusowym, razem z Kookiem. Wow teraz już kończę i nie wracam do tego.

terranova

Gość

Czy waśnie pomagają wam się wznosić?

terranova

Witam

Klocek napisał, że Jezus był rabinem dla ubogich.
Ja jestem w mojej duchowości jeszcze bardzo uboga. i Klocek ma rację , gdyż słowa Jezusa pomagają mi znaleść wiele odpowiedzi.
Sugerując się tym, że wznoszenie jest naprawą, a oddalanie się od Boga grzechem , i słowami Jezusa, że jeśli coś mnię ciągnie do grzechu mam to odciąć , odcinam się od rozmów z Klockiem, ponieważ one ciągną mnię w dół.
Zresztą Klocek sam napisał, że celowo zaniża poziom , czyli celowo ciągnie nas do dołu.

Jeżeli Gościu czujesz się dostatecznie silny czy silna to kontynuuj. Może w międzyczasie ja też poczuję się mocniejsza wtedy do was dołączę , ale narazie odcinam ten balast.

Serdecznie pozdrawiam i Ciebie i Klocka , i życzę wam samych sukcesów <3 <3 Wesoly

Gość

Intencje Klocka są oczywiste:

Jezus nie był Mesjaszem,
Mesjasz będzie nie Żydem,
Zbawiony będzie świat materialny.

Niejasne jest, czy Klocek przekonuje do wiary w zmartwychwstanie fizycznego ciała?

klocek · Gość

Gościu poczytaj sobie dokładnie mój post, w tym wątku z 15 listopada 2014 roku. Godzina 18:17. Wtedy więcej Ci się rozjaśni.

Gość

Gerard Grom · Gość

Witam

http://www.machsom.fora.pl/kacik-wpisow-dla-niezarejestrowanych,85/o-co-chodzi,862-90.html#3414

...wyglada to jakos tak; ze skoro nie jest zrozumiane, to znaczy, ze nie ma z Bogiem nic wspolnego... bron Boze nie probuje robic Tobie zarzutow, to ma zwiazek wylacznie ze mna... takie to zestawienie tych cytatow generuje we mnie, -w mojej istocie, odczucie i plynace z niego zrozumienie... zeby nie utracic sensu moich wczesniejszych wypowiedzi, musze napisac; Stworca dokonal poprzez Twoja istote przekazow, ktore wygenerowaly we mnie takie odczucie.... i to ja musze cos z tym zrobic...

-------

...podobna sytuacja wytworzyla sie w tej rozmowie;

http://www.machsom.fora.pl/wolne-dyskusje-osrozwduch-zalogowani,7/drzewo-zycia-malchut,920-45.html#5756

...oczywiscie prosze (...) o wyrozumialosc... nie chodzi w tej mojej reakcji o czepianie sie Twojej osoby i Twoich doswiadczen... wszystko jest manifestacja wyzwolenia sie pewnych wibracji, ktorych zaczynem byl zewnetrzny dla mojej istoty przekaz wyrazony poprzez Twoja istote...

-------

...byc moze zaglada tutaj ktos, kogo zainteresuje poruszana tematyka - zapraszam wtedy do przylaczenia sie do rozmow... kazda szczera wypowiedz jest w stanie wniesc cos, co przyczynia sie do wzrostu... -w ogolnym znaczeniu... a skoro jest wzrost w ogolnym znaczeniu, jest on rowniez w odniesieniu indywidualnym do tych, ktorzy nabieraja jego swiadomosci...

...serdecznie pozdrawiam Wesoly

Gość

Gość

Gość

adm · Wysłany: Nie 15:22, 17 Mar 2019 Temat postu: Re: O co chodzi

Gość · Wysłany: Nie 20:33, 17 Mar 2019 Temat postu: Re: O co chodzi

gg · Wysłany: Pon 22:24, 18 Mar 2019 Temat postu:

Witam

Hohoho, ale sie narobilo… Wesoly

Gosciu, odpowiem Ci w taki sposob:
Stworca nie dopusci do materialnej manifestacji (w realu) sytuacji, ktora zachwialaby Jego Wielki Plan... zarowno stanowisko Klocka, moja wcinka jak i Twoja reakcja musialy sie zamanifestowac...

...rozwoj duchowy to nic innego jak swiadomosc tego co sie wydarza... z Twojej powyzszej wypowiedzi rozumie, ze wedlug Ciebie to cale zajscie nie ma z nim nic wspolnego i to jest jak najbardziej w porzadku... skoro masz taka swiadomosc to w Twoim swiecie tak rzeczywiscie jest...

...pozdrawiam Cie bardzo serdecznie z calego mojego serducha Wesoly